„Misie” to komedia, która w satyryczny sposób bierze pod lupę mężczyzn niegotowych na „coś poważnego”. Film w reżyserii Mariusza Malca, ze scenariuszem Agnieszki Porzezińskiej i Iwony Strzałki, to odważna diagnoza współczesnych związków, w których kobiety poszukują wartościowych partnerów, a mężczyźni zdają się coraz bardziej oddalać od tradycyjnego modelu odpowiedzialnego mężczyzny.
Spis Treści
O czym opowiada film?
Tytułowe „misie” to mężczyźni, którzy nie dojrzeli do poważnych relacji, wolą życie pełne przygód i braku zobowiązań. Wśród nich znajdziemy różne typy – buntowników, narcyzów, nieudaczników i życiowych zagubieńców. W filmie zobaczymy plejady znanych twarzy polskiego kina, w tym Krzysztofa Zalewskiego, Przemysława Bluszcza, Sebastiana Karpiela-Bułeckę, Karola Osentowskiego, Wojciecha Solarza i Pawła Koślika. Po drugiej stronie barykady staną kobiety, które od lat zadają sobie pytanie: gdzie podziali się fajni faceci? Ich perspektywę zaprezentują Małgorzata Mikołajczak, Paulina Gałązka, Monika Mariotti i Monika Pikuła.
Czy fajni faceci wyginęli?
Film nie tylko bawi, ale i skłania do refleksji. Czy rzeczywiście mężczyźni uciekają od odpowiedzialności, czy po prostu redefiniują swoje role w społeczeństwie? Scenariusz umiejętnie balansuje między komedią a satyrą, pozwalając widzom z jednej strony śmiać się do łez, a z drugiej – zastanowić nad kondycją współczesnych relacji damsko-męskich.
Obsada, która błyszczy
Największym atutem „Misiów” jest znakomita obsada aktorska. Krzysztof Zalewski w roli niezależnego artysty, który nie chce się ustatkować, bawi i irytuje jednocześnie. Przemysław Bluszcz jako cynik doskonale oddaje ducha współczesnego playboya, a Sebastian Karpiel-Bułecka udowadnia, że jego talent aktorski nie ustępuje muzycznemu. Honor mężczyzn próbują ratować Karol Dziuba i Sebastian Stankiewicz, wprowadzając do fabuły nieco zdroworozsądkowego spojrzenia. Kobiece bohaterki są natomiast pełne charyzmy, zagrane w sposób naturalny i przekonujący.
Humor i satyra w najlepszym wydaniu
Film Mariusza Malca to komedia, ale nie taka, która bazuje na tanich żartach. To raczej inteligentna satyra, która punktuje stereotypy i bolączki współczesnego randkowania. Świetnie napisane dialogi sprawiają, że każda scena ma swój ciężar, a jednocześnie nie brakuje w niej lekkości i humoru.
Czy warto obejrzeć?
Jeśli szukasz filmu, który nie tylko rozbawi, ale i skłoni do refleksji, „Misie” będą doskonałym wyborem. To kino, które w lekki sposób porusza ważne społeczne tematy, nie tracąc przy tym dynamiki i humoru.
Seanse i bilety
Dla zainteresowanych seanse odbędą się w następujących terminach:
- 07-03-2025 20:30
- 08-03-2025 20:30
- 09-03-2025 20:30
- 11-03-2025 20:30
- 12-03-2025 20:30
- 13-03-2025 20:30
Bilety: 18 zł (normalny), 14 zł (ulgowy / Kołobrzeska Karta Mieszkańca).